maile 5
:)> nie przywykłeś?:]> czasem jeszcze myślę, że 'nie powinienem' :)> o, i kto to mówi, zaraz, jak to było... 'hm, poznając siebie i dążąc do bycia tym samym sobą na zewnątrz i wewnątrz wymaga właśnie tego. A znak równości pomiędzy wewnątrz i zewnątrz to warunek konieczny do bycia kompletnym sobą :)' :]> a tak tak, widzisz, to nie akt, za przeproszeniem erekcyjny, pomnika ku czci poległych w boju. to deklaracja i ciągła walka, nawet ze sobą, żeby się tej deklaracji trzymać i wprowadzać ją w życie....