poem

Raz się w barze po północy przysiadł do mnie jakiś gość mówi do mnie "postaw piwo bo jak widzę masz już dość" postawiłem, a niech stracę, wtedy do mnie koleś rzekł: Czemu dajesz ? Czemu pytasz ? Czego wciąż ode mnie chcesz ? Kim ty jesteś do cholery, byłem zły - mówiłem mu, a on do mnie: nie bądź szczery, bo nie zbudzisz się ze snu, I nie zobaczysz !...

lipca 15, 2008 · 1 min · 169 słów · Erq

Sokół II

A sokół przywiódł mnie do jeziora O wodzie pięknej jak jego oczy W toni był głos, głos, który wołał To miejsce, ten głos mnie zauroczył Gdy chciałem odejść i ruszyć dalej W szepcie sitowia słyszałem : nie I blask i zapach - wszystko wzywało Do pozostania tu choć przez dzień Uległem - może to przez zmęczenie Albo przez czar zaklętej wody Może po prostu zgubiłem znaczenie Takiej bezkresnej, samotnej drogi...

lipca 15, 2008 · 2 min · 271 słów · Erq

obrączka

kruk o mokrych skrzydłach spojrzał w noc w górach jak wieże, strzegących nieba we mgle, smoczym oddechu skupił wzrokwszędzie spokój, dzień już śpi nad wodą gładką i czystą wysoko srebrny w mroku lśni powrócę z chłodnym wiatrem mórz o kruczoczarnych skrzydłach w bez końca wolne zbocza gór spotkaj mnie u przejrzystego źródła będę czekał na bose ślady stóp rozpuść włosy jak kropla opada srebrzyście u zarania, przed bogami i ludźmi...

marca 13, 2008 · 1 min · 81 słów · Erq

nocą

...a noc w wilgotny szelest liści tchnieniem rozkoszy głodnych rąk spada, nie znając kto ją wyśnił kroplą spijaną wierzchem ust ...a świt do krwi zacisnął zęby oczom nie wierząc chwycił sny w szaleńczym ciał ognistych pędzie i z jękiem padł u kresu sił ...a ty, wtulona w skrzydeł senność zasypiasz kryjąc tajemnicę by nie wydarła jej codzienność kto nocą był... kto świtem

marca 13, 2008 · 1 min · 62 słów · Erq

on

nie miał marzeń i snów nie miał pragnień choć mógłnigdy nie szedł aż tam gdzie się kończy nasz świat nie wiem czy chociaż raz myślał, że nie jest sam wiecznie kończył się czas tej istocie bez tchu wiecznie spieszył się gdzieś a wieczności miał pół nie miał wiary za grosz a i siebie miał dość przyszedł tutaj i zaraz chciał odejść mógł mieć to czego chciał mógłby żyć gdyby śmiał...

marca 13, 2008 · 1 min · 96 słów · Erq