słuchaj tłumie 2
Płaszcz już całkiem przesiąkł deszczem pięść zbielała zaciśnięta Jestem tym kim teraz jestem wiatr na nowo chłód rozpętał Jeszcze pieśń została jedna w porozrywanych ustach Ja widziałem twarze w rękach wiecznie plecami do lustra Jam jest Bóg, Jedyny Bóg Jeszcze jeden krwawy grzech a wrócę tu A historia już się kończy szaleństwo wciąż czeka na szansę Do tych, co donikąd dołączysz z tłumem co oślepł tańcząc Widziałem was i pierwszy wschód...